( Z ) winna gazela

Bardzo ciekawy,dobry wiersz,z drugim dnem,jak
wnioskuję...Pozdrawiam serdecznie...

Dobry wiersz. Z pazurem. Miejscami tylko ciężko się go
czyta, bo gubi rytm.
Wiersz jednak słania do refleksji.

Nie przed każdym myśliwym ofiara uciec się stara.

...pocałunkiem gasić pragnienie...ale czy w sercu to
coś zmieni...pozdrawiam

POZDRAWIAM SERDECZNIE

Piękny wiersz:)

pozdrawiam Czatinko

Witaj Czatinko pozdrawiam serdecznie

Wiersz z podtekstem ale mhmmmmmmm słonko zmyślny jest
a ta miłość to Ty sama już dobrze wiesz;)...Pozdrawiam
serdecznie;)

Czatinko pozdrawiam serdecznie

Czatinko kochana wejdź do mnie jeszcze raz, są
zmiany...

Wspaniały wiersz miłosny zmotoryzowany, masz racje
lata mijają niepostrzeżenie. Pamiętam lata
siedemdziesiąte kiedy pracowałem w handlu i dano mi
dla reklamy bezpłatnie nowoczesną gazelę (oczywiście
nieudaną na zakrętach wywrotna) na której miałem kilka
wywrotek. Napisałem do fabryki opinię jak wielu innych
użytkowników i wycofano ją z produkcji. Piękna więc
można było się w niej zakochać, ale to nie była wina
gazeli lecz wykonawcy. Pozdrawiam

Witaj Czatinka - pierwotnie myślałem że te wejścia na
wiersze to mój problem z komputerem, ale już zdążyłem
się prawie wszystkiego dowiedzieć. Co do Twojego
wiersza to jeszcze wczoraj próbowałem wstawić
komentarz, pokazała się sama ramka i na tym się
skończyło. Wiersz jednak przeczytałem i ten mnie
troszkę uspokoił, a tylko życzyć sobie i każdemu, aby
się tak jak w wierszu układało i oby jeden drugiemu
tym motorem pozostał do końca...pozdrawiam

Witaj Czatinko masz rację nie zauważyłem kazdemu się
zdarzy ale nie umiem poprawić nie wiem jak wejść,
pozdrawiam

Pozdrawiam serdecznie dziękuję za komentarz