Wiolonczelistka /tautogram/
Wędrując wichrowym wzgórzem,
wreszcie wypocznę-
wyszeptałam.
Wokół wspaniały widok
wzięłam wiolonczelę,
wygrywałam.
Wówczas wędrowiec
wystraszył wiewiórkę,
wytężyłam wzrok,
wyjąkał- witam.
Wyjął winogrono,
wręczając wyraził
wielkie wzruszenie.
Wziął wiolonczelę,
wodząc wzrokiem
wdzięcznie wygrywał walca.
Wspaniale wyglądał,
wlał wino- wypiliśmy,
wesoło wyśpiewując.
Wracając wieczorem
wyznał wierność,
wręczył wiązankę wrzosów...
Komentarze (50)
Wspaniały wymyśliłaś wiersz- Wiolonczelistko :))
Gratuluję talentu i pracowitości. Pozdrawiam
Wyjątkowość tautogramu sprawiła mi przyjemność
poczytania ^_^
Chciałabym umieć pisać takie cuda... :)
świetny tautogram pozdrawiam
Ładnie spisałaś tautogramem wędrowca wyznanie:)
już tak wiele w komentarzach zachwytu... więc cóż może
jeszcze znaczyć :) ale zawsze wiolonczelistka będzie
dla mnie tematem który wzrusza i porusza. Pozdrawiam
Wyśmienity wiersz:) Gratuluję
Zostałaś już specjalistką w tej dziedzinie
pozdrawiam
Kolejny raz pięknie :) Ciągłość wiersza perfekcyjnie
zachowana, potęguje jeszcze jego wartość. Bardzo mi
się podoba.
Pozdrawiam serdecznie :)
Przede wszystkim ma akcję. Nie jest przypadkową zbitką
wyrazów.
Gratuluję.
Jurek
ciekawa forma wiersza, muszę spróbować
ciekawa forma wiersza, muszę spróbować
taki tautogram to trudna twórczość, trochę
teatralna...Ty to tworzyłaś takim tygrysim tempem -
prześliczna wiolonczelistko!
Piękna historia - bukiecik wrzosów, przypadł mi do
gustu. Fajny tautogram. Pozdrawiam