Wiosenka,wiosenka!
Zima odchodzi wiosna raczkuje
I co zbędnego wszystko pakuje!
Do szafy spodnie grube koszule
Wyrzucam dużo ciepło się czuję!
Włosy na jeża zetnę króciutko
Pokażę resztę może wszyściutko!
To co sztywnego sobie zostawię
Czasem się przyda innych pobawię!
Teraz potrzeby swe zaspokoję
Przepędzę najpierw to co nie moje!
Później porządki zrobię domowe
Tu niespodzianka pierwsze bejowe!
Meble przestawię nie moja wina
To są starocie po co to trzymać!
Zmienił bym więcej ale co ona
Najlepszy dobry kumpel ma żona?
Ona szefowa kręci swą głowę
Tego starego pozbyć się mogę!
Lecz to nie proste ma etat stały
Wciąż tu gotowy duży czy mały!
Cierpliwe życie tutaj kreuje
Rady tu innych nie oczekuje!
Moje porządki na tym zakończę
Robi się ciepło i wyszło słońce!
2009 03.20.
Komentarze (25)
Wiersz na wesoło, jak budząca się wiosna.
tutaj nie doczepię się do niczego napisany wiersz o
wiośnie tematyka niby prosta ale napisana ciekawie
czyta się przyjemnie
pozdrawiam
Cieplutki,wesoły ten wierszyk.Ale ta druga
zwrotka,bardzo czupurna, dwuznacznaczna i prawie
prowokacyjna.
Pozdrawiam wiosennie.
Wiosenne porządki-zmysłowo i wesoło.Pozdrawiam
wesolutki i czyściutki. pozdrawiam :) +
wiosenne porządki w domu, życiu:)
Przyjdź do mnie pomożesz mi. Ładny wiersz
Witam Cię wiosennie ,oj u mnie też przydałyby się
takie porządki ale poczekam jeszcze , może będzie
cieplej. A ta Twoja sztywność niech Tobie służy jak
najdłużej.Wesoło i z polotem, pozdrawiam i czekam na
następne wiersze.
Oj, przyjemnie i z rozkoszą choć poczytać o wiośnie
:)))
Lubisz Heniu pisać ciekawe, ciepłe wiersze. Ten też
jest taki, jak te wiosenne porządki.
Z wielkimi porządkami pofolguj trochę, bracie i razem
z żoną sto lat bądź jeszcze na etacie.
Bardzo dobry wiersz! Gratuluję i pozdrawiam :)
Skomentowałbym podobnie jak Da-nutka.
Niech sie wiosna wreszcie zrobi, zime na dobre
przegoni
No, tak. Poprzestań na sprzataniu na beju, choc czy to
konieczne? O reszcie pozwól zdecydować zonie:) Na
wesoło, zgrabie...punkt:)