Wiosenna miłość
Wiosenna miłość, niestety znów tragiczna...
Pijane miłością dwa dorodne mole,
kiedy zobaczyły wazon z bzem na stole,
wyleciały z szafy nadrabiając miną
opuszczając półkę gdzie mieszkały zimą.
Po cioci opowieści snutej tak dla psoty
o rzęsistych oklaskach za godowe loty,
wyleciały rano by zdobyć uznanie
za loty solowe i w duecie fruwanie.
Kiedy zobaczyłem, wylatujące drzwi
szparką
do braw huraganowych zerwałem się
wartko.
I choć trudno było w czasie ich latania
to w końcu trafiłem …niekoniecznie w ich
oczekiwania.
Komentarze (16)
To już drugi wiesz o molach. Czyżby jakaś plaga się
szykowała?? (fluid)