Wiosenna nadzieja

kropla drąży skałę
Prawdziwa miłość na życie całe
pozdrawiam Romka:))
dobranoc

A mnie ciekawi co tak naprawdę zmienia serce w kamień.
Twój wiersz przypomniał mi film "Dzień świra" - był
tam taki monolog, który sobie zapisałam i nie mogłam
go odnaleźć a bardzo mi się podobała jego treść - no i
dziś pisząc tą recenzję odszukałam go w Internecie - a
to o czym piszesz w swoim wierszu czułam po
rezurekcjach - też mi niewiele trzeba do szczęścia

Zaraz siądzie mi akumulator:-) , wiec szybko wpadam
do Ciebie. I niechaj zakwitnie, ale czy serca z
kamienia? Pozdrawiam Romek:-)

ładnie, rytmicznie, wiosennie. Dobrej nocy.

Stello, Smutna, Zefirku dziękuję pięknie za odwiedziny
i komentarz. Pozdrawiam serdecznie życząc spokojnej
nocy:-)

świetny przekaz pozdrawiam

Cudnie !!!!piekna nadzieja!!!
Pozdrawiam wiosennie!!!

jlewan, Czatinko z przyjemnością witam was u siebie:-)

Piekne przeslanie wiersza:)
Pozdrawiam:)

Przepiękny, refleksyjny wiersz.
Prawdziwą przyjemnością jest przeczytanie takiego
cudeńka.
Pozdrawiam serdecznie.

Też tak lubię :)

Chacharku, Obywatelu69, Wojtuś, Koncha, dziękuję
pięknie za przeczytanie i odwiedziny:-) Pozdrawiam
serdecznie życząc spokojnej nocki:-)

Tak Romko podobne oczekiwania od wiosny i podobne
treścią. Kiedy słonko świeci też łudzę się,że coś
zakiełkuje lecz jak dotychczas tylko tęsknota.Życzę Ci
tej prawdziwej ,tej wymarzonej i tej wiosny byś tak
szczerze od serca.Pozdrawiam śmigusowo.

Niech serca z kamienia zaczną kochac to będzie nam
lżej. Pozdrawiam

"niechaj i miłość wreszcie zakwitnie
w sercach z kamienia..."
Cuda się zdarzają nie tylko w "Opowieści wigilijnej"
Nigdy nie wiadomo, co poruszy "kamień"
Pozdrawiam , życząc lekkich snów, po dwóch dniach
świątecznych:):):)