Wiosna!
Nadchodzi wiosna
-zwątpienia już są
Pokorą mierzy się rzeczywistość
Niezdecydowanie to moje drugie imię
Od rozdwojenia jaźni minęły dwa tygodnie
Do normalności jeszcze jakieś dwa
miesiące
Jest mgliście na dworze
Kształtuje się nowy ład
Wiosna wprowadza swe rządy
A u mnie?
Nie wiadomo kto zarządza snami
Kto pociąga za sznurki życia
Może i Bóg...
autor
wzdychania
Dodano: 2011-03-14 09:00:50
Ten wiersz przeczytano 558 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.