Wisielec
przeszłość przestanie
mieć znaczenie
zapomnę że walczyłem
o win odkupienie
zakwitło we mnie
diabelskie nasienie
zapomnę o balach
które mi się przytrafiły
o kobietach które
nad mym ciałem
się modliły
zapomnę o Bogu i
jego podchodach o
słabości psychicznej
i fizycznych niewygodach
zapomnę o łące
gdzie jaskółki śpiewają
o wymyślonej krainie
gdzie tylko wytrwali zawitają
zapomne o nocy lipcowej
gdy cię pokochałem
o dniu lipcowym gdy
do piekła pojechałem
zapomnę o uśmiechu
zapomnę o grzechu
zapomnę o wierszu co
ma dla mnie wielkie
przesłanie zapomnę
gdy zacznę nad
ziemią umieranie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.