Wiśniowe usta
Chłopakowi bez którego niepotrafie żyć.
Wisniowe usta w niebo mnie unosza.
Kwitna miloscia,kwitna rozkosza.
Zapachem lata,szeptem,westchnienie.
Rozdają cieplo,budza marzeni.
A moze kiedys,gdy przyjdzie slota.
Spłoną z blekitu i powidza
kocham.
Michal dzięki że jesteś,Kocham Cię.
autor
Lily_15
Dodano: 2006-07-09 15:21:14
Ten wiersz przeczytano 620 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.