Wizytacja PANA Z NIEBA
Wizytacja Pana z Nieba
Usiadł Pan z Niebiosa na płynące chmury
by w wędrówce spojrzeć na urocze lasy,
góry,
na umiłowane chrześcijańskie dzieci
jak tam żywot na padole ziemskim leci.
Przycumował na najwyższej wieży w kraju,
tam gdzie władcy obiecali ludziom życie w
raju,
dla sprawdzenia co zrobili przez 20
lata,
dla bliźniego, ojca, matki, siostry
brata.
Aniołowie z Panem do pomocy
podłączyli modny podsłuch w nocy,
telefony, komputery, telewizor, aparaty
aby Pan miał widok na wszechświaty .
Dniem i nocą wizytował umęczony,
to co widział i usłyszał został
przerażony,
zamiast więzi ludzi, rodzin i miłości
zastał wrogość z nienawiścią i podłości.
W drodze zajrzał na obrady, lotem
a tam władza grzmoci się brukowym
błotem,
pluje w oczy, walczy na śmierć, życie
by zawładnąć przednie miejsce przy
korycie.
Pan Niebiosa zasmucony w aktach
porównywał
jakie z ziemi kłamstwa i przekręty
otrzymywał
i powiada: biada wszystkim ludziom
biada,
kto bliźniego nie szanuje ,okłamuje i
okrada
winnych sięgnie jak najwyższa kara,
którzy wiarę, przykazania podeptali za
dolara.
Komentarze (8)
Smutne, ale prawdziwe..
Pan Bóg dał nam wolną wolę – zastanawia się
dlaczego. Słowa dzisiaj nie chce cofnąć bo nakłaniał
do dobrego. Ale ludzie jak to ludzie jak nie dotknie
nie uwierzy, no i mamy to co chcemy złoto z bagna i
oddech nieświeży. Wiersz godny głębszego
zastanowienia.
Ten wiersz przekazuje smutną prawdę o
ludziach.Zawładnęliśmy tym światem i niestety nic
dobrego z tego nie wynika. Wszędzie obłuda, fałsz,
walka o dolara...Daleko nam do Raju...
.bo wiesz WALS....niektórzy stworzeni zostali na
próbę...i zapomniano ich zabić....
Przepiękny wiersz dziadziu napisałeś
Ostatnio o mnie zapomniałeś
Dlaczego? - tego nie wiem sama
Dlaczego jest między nami ciszy brama?
Panie Boże, jam grzesznica
Wiec mi grzechów nie wyliczaj
Przymruż swoje boskie oko
I ramiona swe szeroko
Rozłóż w swoich nieboskłonach
Przebacz grzechy, pozwól do Nas
Zrozum, my tu same płoche ptaszki
Nam wciąż w głowach, sny igraszki
I zabawy, i pieniądze,
Wiec nie zsyłaj na nas nędzy
My wieczorem pomodlimy
Rankiem znowu pokłócimy
A wieczorem znów grzeszymy
Stale w kółko wciąż to samo
Przebacz grzechy nasze Panie!
Smutne, ale prawdziwe.... Pieniądze powinny być
środkiem do celu, a nie celem same w sobie... "zamiast
więzi ludzi, rodzin i miłości
zastał wrogość z nienawiścią i podłości".... polecam
Łonę "Rozmowa"...
Nie dziwię sie, że nasz Stwórca jest taki
zniesmaczony: zamiast miłości- zło się panoszy!