Wkrótce
Kiedy pogasną już wszystkie światła
Terapia całkiem przestanie działać
Zabrzmi ostatni gitary dźwięk
Nad głową zacznie krążyć sęp
Kiedy wreszcie wyrzygam serce
Przestanę liczyć na złudne szczęście
Wypalę wszystkie komórki mózgowe
Na zawsze zgaśnie ambicji płomień
Kiedy rozpocznę monolog z lustrem
Znów złamię przykazanie ósme
Odtrącę wszystkich, których kocham
Kiedy zostanę już całkiem sam...
autor
Chestero
Dodano: 2006-08-21 12:41:58
Ten wiersz przeczytano 420 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
A wtedy dopiero zrozumiem co straciłem... Jestem
człowiekiem.