*.własna otchłań... *
A kiedy smutek i gorycz, jak krew Cię
zalewa...
i gdy się już dusisz we własnej
otchłani
wtedy pomocą mogą służyć drzewa...
otoczą cię jak ramieniem swymi
gałęziami.
A gdy ich korę pod palcem wyczujesz...
i zapach sosny .wdzięk brzozy
Twe zmysły ogarnie..
Wtedy pomyślisz -
cudowne jest życie
nawet gdy codziennie podają nostalgię..
Tara53//**
autor
tara53
Dodano: 2006-09-14 00:05:08
Ten wiersz przeczytano 633 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.