Włoski kochanek
Było,minęło....zdaży się znów.......
Nie kocham Cię.
I o tym dobrze wiem.
W Twoim sercu dla mnie miejsca
nie ma też.
Jesteś daleko
tam gdzie świat się kończy i zaczyna.
Nie kocham cię.
A jednak błądzisz w moich myślach.
Twoja twarz majaczy mi przed oczami
za każdym razem
gdy się budzę i zasypiam.
I tylko ze zdjęcia patrzysz na mnie
bezczelnie
łagodną szrością.
Myślę jaka ze mnie zdzira,
bo może cię zraniłam.
Myślę jaki z Ciebie drań
bo może nigdy nie wyjdziesz z moich sennych
mar.
Z nocy na noc coraz bardziej tęsknie.
I tylko nie wiem czy za Tobą
czy raczej za Twoim wprawnym dotykiem...
Aż sama się sobie dziwie
ratownik,ciepłe morze....
banał.....
a siedzi w głowie
Italiano Amante
zapewniam wrażenia na ostatnią noc
jedno spotkanie,jedno lizanie
następna głupia, prosze
szkoda tylko, że tak boli.......
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.