Wody potoku
Wśród pagórków i równin porośniętych
lasem,
Wielka skała stoi mchów spowita czasem.
Obok niej przepływa czystej wody struga,
Do której wieczorem każda gwiazdka
mruga.
A gdy księżyc świeci to w jego
poświacie,
Potok nam się jawi jakby w srebrnej
szacie.
Na falach swych niesie zaklęcia
księżyca,
Co daje kochankom nową chęć do życia.
W dalszą swoją drogę strumyk wody
zbiera,
Napotkane strugi łapczywie pożera.
Teraz wszystkie wody jednym nurtem
płyną,
W dalszej okolicy jako rzeczka słyną.
Rzeczka swymi wody poi rybne stawy,
Jak kawiarka młoda, co rozlewa kawę.
Dwa stawy rozdziela przesmyk bardzo
wąski,
Na którym zasadza łoza swe gałązki.
Dwa stawy się jawią jak para kochanków,
Co wzdycha daremnie z odległych
krużganków.
On skryty w całunie nocy bardzo ciemnej,
Kochance swej pluszcze wyznania tajemne.
Komentarze (21)
czary w wierszu działają Piękny wiersz romantyczny Też
kocham poezję rymowaną Dużo już jej napisałam ale jak
obiecałam to trzeba spełnić jeden jeszcze Wiersz
bardzo dobry Na tak!
Piękny wiersz, wprowadza tajemniczy nastrój
romantycznych ballad .
..piękny krajobraz ukochanej ojczystej ziemi i jak jej
nie kochać ,nawet księżyc zagląda...z przestworzy i
przegląda się w rzeczce...piękny wiersz...
Dopracowany, fantastyczny, piekny wiersz.
Pięknie opisane. Słyszę ten szum strumienia. Widzę
jego drogę. Podziałało na wyobraźnię.
Pięknie opisane wody potoku. Chce powiedzieć, że
często się wstydzimy pisać słowami naszych wielkich,
ale czy coś jest w tym dziwnego? Czy strach napisać
twą zamiast twoją? Mi się zdaje, że mowa polska BYŁA,
jest i będzie piękna. I to trzeba szanować.