wolę zimę
wszyscy o wiośnie
a ja o zimie
bo wtedy jest mi
chyba najmilej
jestem tulona
i uwielbiana
wówczas przylega
ciało do ciała
i pod kołderką
tylko we dwoje
nam jest cudownie
choć zima na dworze
wszyscy o wiośnie
a ja o zimie
bo wtedy jest mi
chyba najmilej
jestem tulona
i uwielbiana
wówczas przylega
ciało do ciała
i pod kołderką
tylko we dwoje
nam jest cudownie
choć zima na dworze
Komentarze (31)
milutki wiersz nawet zimą bywa cieplutko
Każdy ma swoją ulubioną porę roku.Ładnie
zargumentowałaś swój wybór.Pozdrawiam.
Fajna mini ale i tak nie lubię zimy;)
Jeśli myśleć w ten sposób, to zima mogłaby trwać cały
rok :)
ciepły, miły wiersz, pozdrawiam:)
Fajny tekst na luzie pisany:-) . Miłego:-)
Ladny wiersz :) ja jestem raczej cieplolubny
pozdrawiam
Ciało do ciała najlepiej jest latem w plenerze heh :-)
ma ta zima swe uroki, oj ma, pozdrawiam;]
Myślę jowitko,że zimą tę bliskość
jeszcze bardziej można docenić,gdy
jest ziąb,ale on nie straszny,kiedy dwa serca płoną.
Ładny wiersz.Miło było przeczytać.
Miłej niedzieli życzę:)
Ładnie ujęte:) Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)
Kazda pora roku ma swój urok. Wiosna jednak nastraja
mnie do działania. Ładny wiersz. Pozdrawiam
serdecznie.
dzięki stokrotne
Fajny wiersz.Pozdrawiam.Dziekuje za odwiedziny.
Jowitko mam rozumieć, że tylko zimą jesteś tulona i
uwielbiana?
ależ wiosna też ma swoje uroki i pod kołderką jest
miło:-) Pozdrawiam