Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

WOLNOŚĆ

Spoglądając na twe ciało mym pożądaniem łapczywie okryte
Pragnę wciąż łykać powietrze źródlane na twym łonie spowite
Bo gdy tylko zmierzch podstępny powieki ręką snu domyka
Bądź przy mnie kochana, mym ciałem okryta
Zaś gdy słońce już wstaje, już świt nas woła z nieba oddali
Pragnę abyśmy i Ja i Ty, znów po nocy szczęśliwi, znów razem namiętnie i szczerze, nasze ciał gorące i czyste dziko ukochali.

Dodano: 2008-03-11 13:36:51
Ten wiersz przeczytano 482 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Rozmarzony Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

SUN SUN

Wow! Zmysłowa niesamowita wolność...gdyby jeszcze
podzielić to na strofy lepiej by się czytało...witamy
na beju...Jak dla mnie debiut zapowiada się bardzo
ciekawie,czekam z niecierpliwością na następne Twoje
wiersze:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »