Wolność
Wolność na świecie jest jak żarzący się
płomień
Wielu burz potrzeba,
aby wreszcie zaczął się palić ogniem
czystym
I wzruszać człowieka swoja pozorną
wielkością
Lecz gdy przychodzi pora jego odejścia
Gaśnie szybko jak tchnienie
A urzeczony jego blaskiem człowiek
traci nierzeczywiste szczęście
i dostrzega jego ulotność
Wtedy czuje się skrzywdzony przez
wolność
na którą tyle czekał
by teraz odeszła w jednej kropli wody
Bo jak ogień daje złudzenie wielkości spraw
ziemskich
Tak wolność jest istotą wiecznego
więzienia
Człowiek, który uwalnia się od wszystkiego,
zostaje tylko pustym płomieniem,
bez swojego wczoraj i jutra
Lecz dziś niedługo zgaśnie...
I wtedy pozorna wolność
okaże się być tylko zniekształconym
spojrzeniem na świat
żyjmy więc jak potężny las - miejmy wolną
duszę,
lecz serce poświęćmy na działanie
Julka. Ona zrozumie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.