Wolność wyboru
Kobieto, puchu marny, ty silnaś jest jak
stal!
Ty rodzisz, chociaż nie chcesz i czasem
patrzeć żal,
bo ktoś, kto nie rozumie, dziś "prikaz"
taki dał,
choć dziecię, które nosisz, na życie nie ma
szans...
Dlaczego ktoś cię skazał na cierpień dni i
lat,
choć on dla ciebie nikim - ni brat to twój,
ni swat.
Ktoś ponoć w imię prawa tak orzec dziś ci
śmiał:
"Urodzisz i wychowasz... bo Bóg sam tego
chciał!(?)"
A ty się z tym nie zgadzasz i racje swoje
masz,
więc głośno protestujesz i upust złości
dasz.
A z tobą są i będą rodacy z polskich miast:
Kobiety macie wybór - niech wolność żyje w
was!
Gliwice 27.10.2020 r.
Komentarze (31)
Nikt nawet nie myślał o ograniczeniu liczby aborcji.
Przecież już dziś procedura, jaką musi przejść
kobieta, zanim jej się zezwoli na legalne usunięcie
płodu trwa znacznie dłużej niż 9 miesięcy. Chodziło o
dwie rzeczy:
1. Odwrócenie uwagi od ustawy o przymusowych
szczepieniach;
2. Napędzenie forsy firmom zajmującym się "turystyką
aborcyjną".