wolnością
Pragnę Cię.
ale tylko
gdy nie muszę trwać
w schemacie
codzienności
Jesteś moją wolnością.
Wiatrem w polu.
Chłodnym deszczem.
bo przecież
nadal nie tą
bezgraniczną miłością.
taką po prostu
pustą namiętnością
temu który jest kiedy zapragnę.
autor
umieralnia
Dodano: 2007-12-15 16:27:39
Ten wiersz przeczytano 492 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.