Wróć
niedopity kieliszek
nikotyna w powietrzu
pogryzione sny
dzikie ćmy kluczem
do blasku tęsknoty
lecą
właściwie nie lubię ciem
lecz
jak żyć bez światła
autor
Jenny Paraniak
Dodano: 2015-07-08 12:33:55
Ten wiersz przeczytano 627 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Smutno i bardzo ciekawie.Pozdrawiam
Podoba mi się dwuznaczność puenty. Udany wiersz.
Pozdrawiam pogodnie.
mnie też się podoba:)
Podoba mi się,ładnie.
Pozdro.
Światło niezbędne - ale jak ćma zbyt blisko światła
podleci może ulec spaleniu. Trzeba uważać na niektóre
słońca.
Nie lubie ciemności...
wyszedłem z wanny
nie cierpię
w niej się kąpać
ale lubię tam
poleżeć
wiem że brałaś
w niej kąpiel
dlatego nigdy już
nie była używana
moja wanna z twoimi
śladami szepty
Ja dal mnie to wiersz na wszystko
pozdrawiam
Nie da się żyć bez światła