U wrót samotności i smutku

dla moich Przyjaciół...

U wrót samotności
Stoję i czekam...
Czekam lecz po drugiej stronie
Czekam, aż się otworzą
Czekam, aż mnie wypuści
Przyjaciółka moja samotność
...
Lecz nadal tutaj czekam
Czekam, aż się zlituje
Czekam, aż mi zada ostateczny cios
Czekam, aż mnie wykończy
Przyjaciółka moja samotność
...
U wrót smutku
Stoję i czekam...
Czekam lecz po drugiej stronie
Czekam, aż się otworzą
Czekam, aż mnie wypuści
Przyjaciel mój smutek
...
Lecz ja nadal tutaj czekam
Czekam, aż mnie dopadnie
Czekam, aż mi wbije ostatni
Sztylet smutku
Czekam, aż zakończy życia bezsensu kres
...
Czekam u wrót
Samotności i Smutku
U wrót
Przyjaciółki i Przyjaciela
Czekam, aż mnie wypuszczą
Z bezdechu zapomnienia
...

...Samotności i Smutku...

autor

aleks2208

Napisany: 2006-01-17 Dodano: 2006-01-17 15:38:16

Ten wiersz przeczytano 456 razy

Oddanych głosów: 0

Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie