wrześniowe impresje
Kilka obrazków na pokolorowanie sterylnych ścian.
oparte na płocie głowy słoneczników
dzielą się z ptactwem ciężkim
brzemieniem
rozpostarty wśród kamieni żółwik ukośny
urodą rozmiękcza zatwardziałe serca
astry w barwnych sukienkach
wiodą na pokuszenie łakome pszczoły
wiatr odurzony barwami jesieni
podwiewa spódnice złotoskórym cygankom
zmęczone liście z ufnością
przytulają się do nagich pól
porzucony welon dziewicy unosi się
nad brzemiennym łonem spichlerza
Wybaczcie, że nie czytam i nie komentuję waszych wierszy. Po powrocie, obiecuję nadrobić zaległości.Jednak ciężko być bez was... Dziękuję za wcześniejsze dowody sympatii i troski. Serdeczn
Komentarze (27)
Mój żółwik spogląda na mnie z akwarium i też mu się
podoba:)
fajne....jak wiatr podwiewa spódnice, to i dziewice
pozrzucały welony...
Wszystkie obrazy mi się podobają, a oczarował mnie
"żółwik ukośny":)
Miłego dnia.
Jesionko dziękuję.... od takiego urlopu uchroń nas
Panie.
Dziękuję kochani za wszystko. Serdeczności.
Piękna impresja na całej długości wiersza :)
Pozdrawiam i udanego urlopu życzę .
Miło przeczytać było...
+ Pozdrawiam :)
Danusiu piękne obrazki namalowałaś:)
Ładne obrazki. Bardzo :)
Miłego dnia.
każda z nich z osobna
jak perła ozdobna.
Zdróweczka życzę :)
śliczny jesienny obraz:)
Slicznie:)
Każda mogłaby istnieć samodzielnie
wszystkie celne i poetycko namalowane:)
Zdrówka Danusiu:)