Wschód Czy Zachód
Dziwna szarość we mnie panuje,
A niepewność kształt duszy na sercu
rysuje.
Świat mój ledwie blady od promieni
słońca.
Nie wiem czy ta czerwień u horyzontu
świecąca
to wschód dla mnie, czy też Ciebie
zachód?
Bez słońca ja umieram,
jak kwiat bez fotosyntezy –
krew przestaje krążyć.
Proszę! – oświecić mnie musisz
zdążyć,
bo umrę tak młodu,
dla Ciebie, bez Ciebie,
z nadmiaru głodu.
autor
ToTylkoAnioł
Dodano: 2005-01-03 16:16:52
Ten wiersz przeczytano 365 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.