Wschód słońca
Wschodzące słońce
czaruje czerwienią
spowite szarością
mijającej nocy
Powoli kroczy w górę
zmienia swoje oblicze
w odcień pomarańczy
wokół niego jakiś
złoty promyk tańczy
A niebo pokrywa się
jasnym błękitem
za chwilę słońce
w złotym blasku stanie.
Dlaczego milczysz kochanie?
autor
graynano
Dodano: 2013-08-09 00:01:33
Ten wiersz przeczytano 1387 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
miał czarujacą noc aż zabrakło słów
i dzień blaskiem się zaczyna - oj, ślicznie
piękny obrazek pozdrawiam
a poźniej będzie zachód
ciepły wieczór gra
szeptem wiatru
chłodzi ciało
delikatnie muska
blask zorzy
rozsiewa po niebie
złoty wóz słońca
odjeżdża z uśmiechem
oddaje się w pocałunku
powoli zatapia się
w wody lazurze
ja ty w pocałunku w:)
milczy , bo zaczarowało go piękno, pozdrawiam