(W)ŚCIEK
Gdzieś Rafałowi z Góry Kalwarii
Rura uległa skrytej awarii.
Jednak to jest człowiek który,
Opinię ma zapchajdziury.
Unika syfa, tudzież malarii.
W SUMIE
Sumowej Trudzie mieszkance Wisły
Podobno dziwnie piersi obwisły.
Przyczyn w wodzie szukała
Lecz nic tam nie widziała.
Sądzi jednak, że są to domysły.
autor
One Moment
Dodano: 2019-08-29 16:51:42
Ten wiersz przeczytano 1152 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Na czasie
Pozdrawiam :)
Za Anną :)
świetny (i na czasie!!)
Najpierw mu ściekł....potem się wściekł... moczowód
piekł.
Znakomity limeryk.
Pozdrawiam najserdeczniej Zbyszku. :)