Współczesności szum..
Zatopiła się w smutku
i krzykliwej ciszy.
Bieg życia wspólczesności
nikt nie uciszył.
Słońce ukryło się w blasku księzyca,
ona nienawidziła już zycia.
Pragnęła zamienić je w sen,
nie doznać bólu i męk.
Wiedziała, że gdy obudzi się
dzień będzie piekłem, wszystko zmieni
się.
Zrobiła węzeł..
Zgubiła się..
Na skakance zawieszona w wiecznym snie..
[*] ku czci Ani [*] 27 października 2006
autor
_Tysia_
Dodano: 2006-11-02 17:04:51
Ten wiersz przeczytano 414 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.