Wspomienienie
Dla mojego ukochanego taty
Różańcem wspomnień płyną moje myśli,
jak barwne ptaki szybują w niebiosa.
Tak bardzo pragnę kolejny raz wskrzesić
kochaną postać.
Raz jeszcze przeżyć razem z tobą tato
lata dzieciństwa i dorosłe życie.
Zamykam oczy - znowu jesteś przy mnie.
Widzę twój uśmiech.
Znów czuję ciepło spracowanej dłoni
i słyszę słowa - Pamiętaj córeczko
jesteś mym oczkiem - nawet gdy odejdę,
będę przy tobie.
Byłeś ostoją, fundamentem życia,
księgą mądrości i aniołem stróżem.
W każdej potrzebie - kołem ratunkowym
i nadal jesteś.
Ty-y. dn: 02.11.2020 r.
/wanda w./
Komentarze (33)
Obecność rodziców czujemy całe życie. Pozdrawiam
serdecznie :)
piękny wiersz wspomnieniowy przepełniony miłością do
rodzica
pozdrawiam serdecznie :)
Listopad to taki czas wspomnień i przypomnień... tych
co nie ma pamięć nasza potrafi przybliżyć, choć na
krótko... mój tato też w listopadzie 13 lat temu
odszedł,
Uściski Wandziu, trzymaj się, pa
Pięknie wyrażona wdzięczność.
Pozdrawiam :)
Szczególny sentyment rodzi się gdy takie wiersze się
czyta.
Witam i pięknie dziękuję Dorotko i Małgosiu.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie :)
Wandziu, pięknie piszesz.
Pozdrawiam cieplutko :)
Melancholijnie u Ciebie Wandziu, jak zawsze pięknie,
poetycko. Bardzo serdecznie Cię pozdrawiam, mocno
przytulam i zapewniam, że bardzo często wysyłam Ci
pozytywne ogniki :)
Witam i pięknie dziękuję kolejnym Gościom.
Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkim pogodnej
soboty
Pięknie oddany hołd,
cudowne wspomnienia.
Pozdrawiam serdecznie
Jakże pięknie o swoim tacie.
Ja swojego widziałem dwa razy w życiu, przez
dwadzieścia jeden lat udawał, że nie wrócił z niewoli.
Założył inną rodzinę.
Błagał mnie, żebym nic nie mówił przyrodnim siostrom i
braciom. Dowiedzieli się po jego śmierci.
Serdecznie pozdrawiam życząc spokojnego weekendu :)
Piękny hołd. Ojciec byłby dumny.
Pozdrawiam z wyrazami szacunku :):)
Piękny wiersz dla taty i o tacie...pozdrawiam
serdecznie.
Piękna melancholia.
W tym wyjątkowym dniu w wielu z nas nasilają się myśli
o naszych bliskich,którzy już nie są razem z nami.
Pozdrawiam.
Marek
Wzruszające wspomnienia...
Przepiekny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)