Wspomnienia
Wspomnień natłok tak wielki
Wbija w serca igiełki.
Wciąż myśli w głowie się tlą
Choć są już dawno za mgłą..
Nie chce Bóg dać zapomnienia
Ciągle zsyła wspomnienia.
Choć nikt już nie chce ich w głowie
To mimo woli tli je w sobie.
Bo miłe to były wówczas chwile
Piękne jak wiosenne motyle.
Jak krople rosy na trawie
Były jak sen na jawie.
Jak rozkwitające magnolie
Jak brylantowe kolie.
Jak pełnia księżyca nocą
Lecz po co wspomnienia…po co ?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.