Wspomnienia
Siedząc w szkolnej ławce i słuchając
nauczyciela,
Uciekam w myślach do wakacji,
na których z Tobą byłam,
mówiłeś do mnie czule, że kochasz i nie
żałujesz...
Obiecałeś być ze mną zawsze...
Ale teraz inaczej juz na to patrzę.
Zawiodłam, się na Tobie,
Bo nie dotrzymałeś obietnicy,
Jedno krótkie słowo, a ja dalej
ubolewam...
Zraniłeś mnie jak nigdy, juz nikomu nie
zaufam...
Pamietam jak mówiłeś:
"...kocham ale muszę odejść..."
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.