wspomnienia
Zaufałam mu i odleciałam z nim.
co za radość wtedy poczułam.
Tylko z nim tak dobrze mi było,
to były najcudowniejsze chwile pod
słońcem,
lecz teraz już wiem, że głupia wtedy
byłam.
Byłam głupia, że mu zaufałam,
zaufałam nu bazgranicznie a teraz jestem
sama, całkiem sama i tak już pewnia na
zawsze pozostanie....
autor
Rybcia000000111111
Dodano: 2008-01-14 17:20:00
Ten wiersz przeczytano 359 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Jeśli kochamy kogoś ufamy mu bezgranicznie-nie
załuj,czegoś cieę to nauczyło a uczuc nigdy nie należy
żałować.