WSPOMNIENIA BOŻEGO NARODZENIA
Wiesz napisany z myślą by tradycję choinek umieszczać tuż przy oknie kto ma warunki jak ja by święta spędzać z zwierzętami naszymi przyjaciółmi.
Wspomnienia Bożego Narodzenia
z notatnika dziadka samotnika
Niedaleko mego domu góry las na czele
w krzewach zagajnikach zamieszkują
przyjaciele
w grudniu rzecz nieznana nawet niepojęta
z dziadkiem samotnikiem będą spędzać
święta
Tuż za oknem postawiłem leśną choineczkę
szczytem gwiazdę wewnątrz świeczkę
wokół nawieszałem jabłka ciastka bułki
niżej puszkę z orzeszkami dla wiewiórki
Ustroiłem w koraliki z głogu jarzębiny
z bzu czarnego owoc w baldachimy
wokół kolorowe zasuszone kwiatki
dla tradycji zawiesiłem w nich opłatki
Sarnom skrzynkę z owocami worek siana
ogłoszenie świętowania będzie na
Szczepana
W dzień wigilii przebywałem u rodziny
w Boże Narodzenie u sąsiada odwiedziny
kiedy powróciłem do swej chaty na Szczepana
pozostały ślady saren choineczka obszarpana
Przyjaciółki leśni tak mnie pokochali
że o informacji świętowania zapomnieli
kiedy pierwsza gwiazdka w niebie
zabłysnęła
tradycyjna uczta się bez dziadka rozpoczęła
Mam nadzieję po kolędzie tu powrócą
podziękują pastorałki i kolędy mi zanucą
bez urazu przyjmę miłych ukochanych gości
zrobię zdjęcia i wypiję kielich wina z tej
radości.
2018. 12. 15 autor
Wals2
Ucztę zwierząt nagrywam kamerą przez okno, robię zdjęcia i mam urozmaicenie świąteczne, oraz ślady natury minionego czasu.
Komentarze (21)
Wiersz z pięknym przekazem i opisem choinki .
Pozdrawiam serdecznie
też mam wrażenie, że czytałam ten wiersz :) ale to nic
nie szkodzi - żyć tak blisko natury... nie każdemu
dane - serdecznie pozdrawiam sympatycznego autora :)
Wiersz wzrusza swoim przekazem.
Ten wiersz jest już na Pana profilu.
Ale nadal niesie świąteczne przesłanie.
Dużo zdrowia i spokojnych świąt.
we wspaniały sposób dodajesz smaku i uroku swojemu
życiu. Masz świetną artystyczną duszę i ta moc dobroci
bije z Twojego wiersza.
Niech Bóg Tobie darzy. Zdrowych, Radosnych Świąt :):)
Podoba mi się przekaz:) Mam wrażenie, że już kiedyś
czytałam.
Czy nie powinno być np:
"Przyjaciele leśni tak mnie pokochali,
że o świętowaniu nie informowali."
"Przyjaciółki leśne tak mnie pokochały..."
zamiast
"Przyjaciele leśni tak mnie pokochały
że o informacji świętowania zapomniały"? W końcówce
czytam sobie "bez urazy" zamiast "bez urazów"
Miłej soboty:)
prawdziwe święta - dzielenie sie wszystkim z leśnymi
przyjaciółmi.