wspomnienie
Pamiętam jak podarowałam ci pocałunek
Jest on moim najmilszym wspomnieniem,
bo gdy oddałam ci swe ciało
mówiłeś że to jest za mało.
Zaspokajanie twych fantazji
nie sprawiło ze poczułam się
ukontentowana,
wręcz przeciwnie - byłam załamana.
Kiedy szukałam rozwiązania problemu,
ty myślałeś jak zostawić mnie na bruku,
by odejść do kobiety którą miałeś z
boku.
Chciałeś abym czuła się winna naszemu
rozstaniu
twoje rozczarowanie - nie dam pogrążyć się
w łkaniu.
Od tej pory ja rozdaje karty,
ty odkupisz winny dając mi fanty.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.