Wspomnienie
Mówiłeś do mnie "kochana moja"
Ja nie zaprzezcałam przeciez byłam twoja
A mówiłeś ze mnie nigdy nie zostawisz
Ze bexziesz ze mną , niewiedziałam ze sie
bawisz
Nie wyczytałam tego z twoich oczu
Teraz chce bys mój ból poczuł
To piekielne uczucie które w mym sercu
gośći
Jest gorsze od nienawiści jest gorsze od
złośći
Wypala mnie od wewnątrz w środku mnie boli
Ze ktos zamiast kochać to ranic mnie woli
Ze jestem z tym cierpieniem sama
Sama jak białośniewzna lodowa dama
Która nic nie czuje prócz samotności
Nikt o nią nie walczy do niej praw sobie
nie rości
Azawsze myślałam ze jestem kochana
Dlaczego ? Bo teraz jestem sama
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.