wspomnienie milosci... martwej...
sniegiem zawalony grob
na zawsze
wspomnienia bolesne
a na zawsze ukochane
nie zapomniane
co jeszcze pamietasz?
nie pocalunek
nie pieszczoty
tylko zimne usta
martwe na wiecznosc
przysypane sniegiem wlosy
ostatni oddech
szept
dziewczyny
kochanej
slowa wykrztuszone przed
nieublagana smiercia
kiedy mowiles ze ja kochasz
ze nie opuscic
ze nie mozesz bez niej zyc...
umierajac na Twoich rekach
tylko trzy slowa
zapadly Ci na zawsze w pamiec
'Na zawsze Twoja...'
poki smierc ich nie rozdzielila../
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.