Wstawanie
Brzask szeroko ziewnął
cienie znaków prężą się
stojąc na boku drogi.
Noc odchodzi za kurtynę
dzień szybkości nabiera.
Wtoczyły się przez okno
jasne kłęby bladego świtu.
Sen odchodzi w zapomnienie
i odbiera płaczliwym głosem
ostatnie drżenie powiek.
autor
bartlomiej
Dodano: 2009-09-25 06:30:09
Ten wiersz przeczytano 652 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
teatralne wstawanie i sen przyjdzie
nieoczekiwanie,sentymentalnie,
leniwie,sielsko,pozdrawiam
Piękna impresja Wiersz dobry w wymowie w podtekście
żal za nocą ładna poezja + pozdrowienia
ładnie miłego dnia :) pozdrawiam
Ładny wiersz na Dzień Dobry :) dobrze się czyta ...
pozdrawiam
jak mus to mus ...dzień dobry :):)
Zatem miłego dnia. Wstawanie mamy poza sobą :D
Coraz trudniej jest wstawać, z ciepłego łóżeczka,
kiedy za oknem szaro i ponuro...