wybaczam Ci...
...
wybaczam Ci, że kochałaś mnie bardziej niż
siebie... wybaczam Ci, że gotowa byłaś
poświęcić dla mnie wszystko... wybaczam Ci,
że
miłość Twoja była tak uparta, prawdziwa i
mocna... wybaczam Ci, że zawsze potrafiłaś
wyrzec się swej dumy i znaleźć dla mnie
ciepłe
słowo... wybaczam Ci również Twoje
wszystkie
wiersze o miłośći naszej... wybaczam Twoje
nieprzespane noce, upokorzenia... wybaczam
Ci
nawet wszystkie Twoje przelane łzy... i
tylko
nigdy nie wybaczę Ci tego, że nie
potrafiłem tej
miłości od Ciebie przyjąć... i nie wybaczę
Ci,
że nie potrafiłem docenić tego poświęcenia,
zawziętości... nie wybaczę Ci również tego,
że
to ja byłem przyczyną Twych łez, Twojego
bólu,
Twojego cierpienia... nie wybaczę Ci swego
milczenia, będącego odpowiedzią na Twoje
uczucie... nie wybaczę Ci swojej własnej
dumy,
ambicji i szlag wie jeszcze czego, które
tak
bardzo raniły Twoje serce... a już nigdy,
przenigdy nie będę w stanie Ci wybaczyć
tego, że
nie potrafię przestać Cię kochać...
...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.