Wybaczyć Ci...?
Czy to nie jest snem?
Słyszę dzwonek do mych drzwi.
Nie,nie wierze że to Ty.
Że Ty stoisz w nich.
Patrzysz na mnie? Czy to mi sie sni?
Trzymasz coś w dłoni i dajesz to mi.
Zaciskam pięść i trzymam to z całych
sił.
Mówisz: "Wybacz MI".
Patrze na Ciebie i w oczach mam łzy.
W myślach zastanawiając sie czy to mówisz
TY.
Odpowiadam: "Wybaczyć Ci nie mam czaego, bo
w sercu Cie mam i dla Ciebie ono bije z
całych sił".
Uszczypnij mnie prosze...
autor
Buterfly0908
Dodano: 2006-09-17 10:51:24
Ten wiersz przeczytano 511 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.