Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wybiła godzina 21.37...

Dla Ojca wszystkich ludzi...

Wybiła godzina...
wybiła godzina i zgasł
odszedł tak cicho na oczach milionów
świat zamarł na minutę
my wraz z nim

zamilkły słowa
oczy wypełniły łzy
zgasła świeca, nie zapłonie już

lecz on zawsze powtarzał
Nie traćcie Ducha!
Nie gaście światła!
Kiedyś do was przyjdę!

słowa które poruszają
jak suche liście wiatr
niektóre wzlecą do słońca
inne opadną

mija czas
jego słowa poruszają nadal
nowe liście wzlatują
do słońca, do gwiazd

odszedł Ojciec wszystkich nas
zostawił swe dzieci
w smutku, zadumie, żalu

lecz pozostawił drogę i otwarte drzwi
pozostawił wiatr słów
by poruszały
byśmy wzlecieli do niego

on nadal żyje w nas
pamiętajmy słowa jego
nie opadniemy jak suchy liść!

zapalmy mu świecę
w sercach naszych
płomień który za szybko zgasł
może zapłonąć na nowo

zapalmy ja mu...
naszemu ojcu...
Papieżowi Polakowi...
Tristan350

autor

Tristan350

Dodano: 2006-04-04 12:00:37
Ten wiersz przeczytano 577 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »