Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wycieczka


Byłem wczoraj na wycieczce
w lesie, na łonie natury,
potknąłem się o korzonek
i wpadłem do dziury

Ledwie do dna doleciałem
już ze strachu się...
Rąbnąłem plecami aż zadudniło
to liska śpiącego tam obudziło

Wyskoczył prosto pod moje nogi
nosem pociągnął i boże drogi,
padł obok i leży jak zaczadzony...
na pewno udaje - rudzielec pieprzony

Z dziury jakoś się wygramoliłem,
w jeziorku troszkę się popluskałem.
Wróciłem po liska, bo szkoda zwierzaka
jak mnie zobaczył to dał drapaka

Nic się takiego przecież nie stało
nie takie rzeczy się wyciskało,
co strach potrafi to każdy wie...
wyciśnie z człowieka co tylko chce

autor

karl

Dodano: 2013-07-17 11:32:26
Ten wiersz przeczytano 1816 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (23)

amnezja amnezja

Też tak mam, żal mi zwierzaczków, nawet gdy mnie
przestraszą!
Fajnie, Karlu.
Pozdrawiam
:)

Ewa Smietanowska Ewa Smietanowska

Rudzielec pieprzony ? Pojechałeś po całości ale bardzo
mi się podoba,Pozdrawiam.

karmarg karmarg

no...no ty to masz przygody niesamowite ...dobrze że w
całości wróciłeś do domu:-)))))
pozdrawiam:-))))

PanMiś PanMiś

Dobrze że to nie wilk he he. Pozdrawiam

LuKra47 LuKra47

no z tym wyciskaniem :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

dobrze,ze nie wpadłeś w inną pułapkę
to dopiero by było
pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »