Wylecz moje serce
Jak co noc dziś znów przyjdziesz do mnie
będziesz mnie pieścił i tulił w swych
ramionach
będę się czuła znów tak bezpiecznie
i szczęśliwa, bo przy Twoim boku
Lecz gdy przyjdzie ranek,
a ja się obudzę, znów zawita smutek
Ty znikniesz, jak pył się rozmyjesz
a ja będę musiała trwać z moim bólem
Bólem niespełnionej miłości
bólem codziennie mnie przeszywającym
bólem jaki zniknąć nie umie
bólem, którego jesteś lekarstwem
Więc ulecz moją chorobę
wylecz mnie z tej niespełnionej miłości
podaj lekarstwo, które wyleczy
serca mojego ból
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.