Wyobcowanie
Dla wszystkich rodaków czujących wyobcowanie w Naszej krainie dzeszczu!!!
Kiedym lata minione zapytana była:
,,Jaką widzisz swą przyszłość w odległej
przestrzeni?"
Skowronek w ten czas śpiewał a ma dusza
żyła,
Dziś czuję tylko pustkę, której nic nie
zmieni.
I choćbym wśród odchłani ujrzała blask
słońca,
Znalazła wodę życia i bez tchu z niej piła,
Czyż w ten czas dotrę szybciej do
cierpienia końca?
A moja czysta dusza, znowu będzie żyła?
Ledwiem oczy otworzę już obcość mnie wita,
Mewy zamiast kogutów budzą ludzi ze snu,
Na ulicach głupawa znów podąża świta,
Czemuż w tym nędznym biegu wciąż brakuje mi
tchu?
Bo nie w taką melodię, mój wiatr w sercu mi
grał?
Świat wartości nie taki, kołysał mnie do
snu?
Może mój nauczyciel, nie tę lekcję mi dał?
Czy ja w końcu poczuję zapach letniego bzu?
Lecz choćby świat płakał i tonął w strugach
deszczu,
Pozostań nadzieją mój wielki, drogi
wieszczu!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.