Wyobraź sobie miłość...
Spacer po parku nad brzegem życia,
wspomnień toni odbicie,
romantyczne chwile, tak może być
lecz czy to miłość?.....
Kochać i być kochanym
bliskość ponad wszystko
sam na sam z Tobą
czy to jest miłość?....
Uwierzyć w siebie, połączyć dłonie,
serca i zmysły,
to nasza miłość....
Budzić bez Ciebie, oddychać,
dotykać i myśleć,
miłować, kochać i cierpieć,
jak długo jeszcze
czym jest ta miłość?....
Długie wieczory, bezsilność nocy,
tęsknota za Tobą,
wschód i zachód słońca, księżyca
czy to też jest miłość?...
Wzloty, upadki i nie czuje żalu
wszystko dla Ciebie,
każdy gest, każda chwila,
chciałbym Cię kochać
bez złudzeń kłamstwa,
witać i żegnać na każdej drodze,
czy jest długa i bezkresna
źródło odwiecznego szczęścia
to moja miłość.....
Komentarze (3)
Te dziwne wielokropki do usunięcia, nic nie dodają.
Interpunkcja do poprawy (brak wielu przecinków,
kropek, patrz np. 2 strofa). Na końcu rym "bezkresna -
szczęścia" nie pasuje do nierymowanej reszty.
tak to na pewno jest miłość...zrobiło się
romantycznie...
Piękny, smutny wiersz ......