WYPISZ WYMALUJ, JAK… (Z DUCHEM)
najważniejsza tradycja rodzinna :))) rymowanka lekko U_DUCH_OWIONA | www.rymcym.blogspot.com
Wśród prześcieradeł, poszew poduszek,
zgubił się mamie raz synek Duszek.
Przepadł we wtorek, a Morus wraz z nim.
Morus to duch psa bardzo zabawny.
W środę struchleli: mama i tata,
bo prześcieradło zaczęło latać,
później poszewka taka od jaśka.
Księżyc był w pełni, biła dwunasta.
Zza prześcieradła ktoś się odezwał:
– Stoi przed wami straszliwa bestia!
– Hau! – zaszczekało też spod poszewki.
– Drżyjcie o życie, to nie przelewki!
Mama i tata, wśród tej pościeli,
naraz ze strachu głośno krzyknęli:
– Gdzie tu się schować, kto nam
podpowie,
czyżby nas straszył prawdziwy człowiek?!
Gdy syn wyplątał się z prześcieradła,
to śmiał się głośno, mama pobladła,
a tata dumny był niesłychanie:
– Masz synku talent i powołanie!
_
MamaCóra (Rymotka+Rymcia)
:) uwagi mile widziane
Komentarze (56)
Masz zachwiane rymy- chociaż są proste - w trzeciej i
czwartej strofce pierwszej zwrotki. Jeśli ta czwarta
strofka pierwszej zwrotki miałaby stanowić tzw.
wprowadzenie - to i tak mi tu coś zgrzyta.
W dalszym ciągu narracji - masz zgodnie z regułami gry
- rymy proste. I tu nie mam zastrzeżeń. Przepraszam za
pedanterię.
Jurek
Bez uwag, Bardzo mi się podoba. Zwłaszcza duma taty:)
Miłego wieczorku
Bardzo fajny ;)
Mamy kolejną, fajną "udochowioną" bajkę, he he. A może
syneczek, zamiast "raz mamie". Pozdrawiam
:)))) alez sie uduchowolam:)
Ha! ha świetne!
Serdeczności :)
Fajny wiersz i synek też:)
Ja dziś też coś dałam z
księżycem w tle :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Cała przyjemność po mojej stronie gościć was.
U mnie dzisiaj ani talent, ani powołanie tylko
PRASOWANIE :)))) efekty mizerne - ciągle jest pół góry
:)))
świetne całe to twoje 'duchowieństwo'
rozkoszny synek i wierszyk; masz talent MC :))
:)))))))) z największą przyjemnością się u- duchowiłam
czytając :)