Wypluj to

Lepiej się nieraz ugryźć w język Pozdrawiam Chacharku

szczerze można jedynie do przyjaciela

dobre...szczerość nie zawsze jest mile widziana - więc
może warto milczeć....
pozdrawiam

Fajny, refleksyjny wiersz.
A komentarze bombowe!
Miłego dnia chacharku. Pozdrawiam z uśmiechem:)))

szczerość to cnota lecz czy mówić ja się opłaca?

pozdrawiam:)

I jeszcze takt , dyplomacja i dobre wychowanie a na
końcu miłosierdzie postawi
kropkę nad i.
Miłego dnia chacharku:)

Refleksja bardzo prawdziwa, gdyż czyste sumienie to
teraz towar deficytowy, który sprowadza na właściciela
mnóstwo kłopotów, bo prawda jest niewygodna i czasami
boli, a wypowiadana głośno, przysparza wrogów.
Pozdrawiam.

B na tak ukłony

Wypluć też można elegancko. Prawdą nie trzeba bić na
odlew. Serdeczności.

Skoro taka rada, widocznie coś dusi
i nie ma spokoju na podusi.
Więc wypluj, tylko przechodniów nie opluj.
Z pluciem w miejscach publicznych jak z jazda
samochodem w dni deszczowe przy samym krawężniku.

Prawda zawsze ma szansę na wypłynięcie, jsk oliwa...
pozdrawiam serdecznie

Vick - w tym wierszu niczego nie ma o kulcie sedesu
:)) co prawda ta umiejętność cenna jest, ale żeby się
aż tak chwalić :)))) przepraszam chacharku za wkręt -
Vick zaczął :). A Twoja refleksja oczywiście bardzo mi
się podoba, co poniżej już wyraziłam :).

Szczerość - balsam dla sumienia,
choć nie każdy ją docenia!
Pozdrawiam!

Podobają mi się te życiowe przemyślenia. Ni z gruszki
ni z pietruszki, przyszedł mi na myśl cytat
z filmu "Daleko od szosy":
„Bo widzi pan, jak się ma taką sztukę przed sobą, to
niełatwo zachować kulturę.”
Miłego wieczoru:)

No cóż... Tak. Wymownie dosadna ostatnia strofa.
"Czyta" mi się "na banicję", ale to tylko mbsz,
nieistotne.