wyrzekłem się...
wyrzekłem się domu
aby dogadzając rodzinie
być niepotrzebnym nikomu
wyrzekłem się drugiego człowieka
by ślepo uwierzyć w mit,
że TU ziemia obiecana na mnie czeka
powoli wyrzekłem się także siebie
tracąc nadzieje na to,
że kiedykolwiek spotkam Ciebie
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2004-08-22 10:56:12
Ten wiersz przeczytano 532 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.