Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wyrzucę

Znów powracasz po nocy,
gdy na mej twarzy,
w blasku księżyca
zaświeci łza.
Kiedy potrzebuję pomocy
nadchodzi rozpacz
i pochłania moc zła.
To nie ciernie
kaleczące jego serce.
Chcę na zawsze Cię mieć,
lecz nie będę, bo nie chcę?

Może i dobrze,
że straciłam Ciebie
przynajmniej posłucham koloru krwi.
Gdy już znajdziesz mnie
tak wysoko w niebie,
zobaczysz jak szatan w nim śpi.

Twoje oczy ...
przepełnione neutralnością,
a zarazem pogardą
ówczesnej świadomości.
Patrzysz
już nie wzrokiem nienawiści,
lecz czystej miłości.
Pustym, zamkniętym
nie dającym się oswoić
kamieniem rzucę
w te śliczne oczy
i utworzę pieśń
na zburzenie wspomnień.
Nim zniszczysz to co nas dzieli,
odszukaj to co nas łączy
i cokolwiek to jest...
...Zabij.

Dodano: 2006-03-04 23:56:45
Ten wiersz przeczytano 376 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »