Wytłumaczę Ci
Siadam przy stole,a może to ława,
nieważne,ważne ,że siadam,
zapalam cygaro,wypijam kawę,
zaczynam coś pisać na kartce białej,
słowa jak potok papier zalewają,
piszę do Ciebie,powiedzieć to muszę:
chcę Ci powiedzieć,że byłeś ważny,
mimo iż Ty tego nie widziałeś,
nie miałeś powodu,nie miałeś racji,
trudno tak bywa-odszedłeś.
Ale muszę się wytłumaczyć miły,
bo mi to duszę zatruwa,
nie chciałam skrzywdzić miły,
ale jeden się wniosek wysnuwa,
to Ty mnie nie chciałeś,
i w żart z Ciebie zmieniłeś,
słowa ogromnie ranią,
a Ty ich za dużo użyłeś.
może kiedyś to przeczytasz i zrozumiesz....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.