Wywiad z ropuchą
Pewna pani redaktorka postanowiła
przeprowadzić wywiad z ropuchą.
Pani Redaktorka:
Witam, Panią Ropuchę!
Czy mogę przeprowadzić z Panią krótki
wywiad?
Ropucha:
Ależ dajcie mi spokój!
Pani Redaktorka:
A czy Pani Ropucha nie chciałaby być
sławna?
To przecież niezwykła okazja!
Ropucha:
Przecież jestem taka brzydka!
Nikt nie będzie chciał ze mną rozmawiać.
Pani Redaktorka:
To nieprawda! Słyszałam plotki,
że Pani Ropucha jest całkiem ładna.
Ropucha:
Ach, to tylko plotki.
Proszę nie wierzyć w te bzdury.
Pani Redaktorka:
A czy to prawda,
że Pani Ropucha ma kawalera?
Ropucha:
Niech Pani nie będzie śmieszna!
Kto by się w ogóle mną zainteresował?
Pani Redaktorka:
Mam wrażenie,
że Pani Ropucha ma niską samoocenę.
Ropucha:
Oj, tutaj się Pani Redaktorka myli.
Zawsze pozostaję sobą.
Raczej Pani powinna zapytać,
czy ludzie akceptują mnie taką,
jaką jestem naprawdę.
Pani Redaktorka:
No to dziękuję Pani bardzo
za ten mądry i szczery wywiad.
Miło było Panią poznać, Pani Ropucho.
Ropucha:
Może teraz w telewizji
ktoś wreszcie zauważy
zwykłą ropuchę, taką jak ja.
Autor wiersza Damian Moszek
Komentarze (3)
Ciekawy wywiad Damianie, cóż nie zawsze to co piękne
jest dobre i odwrotnie, a do tego wszystko kwestia
gustu. Pozdrawiam bukiecikiem konwalii :)
Brzydota sama w sobie też może być piękna, tylko
trzeba chcieć je dostrzec i docenić.
Pozdrawiam z podobaniem :)
Na zwykłą ropuchę, jak i na zwykłego człowieka w
mediach nikt nie czeka :(. Pozdrawiam i plusika przy
tym zostawiam :)