Wywijanie
Wiersz wywiało. Wiosny wyczekiwał.
Wiatr wyszarpał, wytarmosił wielce.
Wpadł, wirował wersami wątłymi,
walc wyrazów wytańczono wpierwej.
Wers wywijał wygibasy wersom,
wytupywał własne wielofrazy,
wyhulane, wyczerpane wreszcie
wyjechały… widać Wielkim Wozem.
Więc wyglądam, wszędy wodzę wzrokiem,
wypatruję wiersza, walidrogę
- we wszechświecie waszmościa wytropię,
wdzięczna, wenie wkrótce wynagrodzę.
autor
marcepani
Dodano: 2019-01-29 21:09:01
Ten wiersz przeczytano 1392 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Wypracowany wiersz, wyśmienity
Wywijasz mocnow tym tautogran=mie i idzisz na full.
okazuje się skutecznie i ambitnie. Zwlaszcza w
trzeciej zwrotce - naprawdę - bardzo ambitnie i
wyśmienicie. ja tak nawet nie próbuję, tym bardziej
przeprasam, ze sugeruję rozważenie zmiany szyku
wyrazow w ostatnim wersie drugiej zwotki, tak, by na
końcu stanęło "wyjechały". Wydaje mi się - z uwagi na
wers drugi - byloby plynniej. Niemniej - uważam, ze
wyzwaniu ambitnemu doskonale sprostalaś. Miary
przeciętnej nie przyjmuję:jest BDB.:)
Uwielbiam tautogram a ten jest bardzo ciekawy.
Wypisalas wszystkie "W".
Wysmienitym wiersz.
Niskie uklony :))