Wyznanie
W niepowodzaniach wspólnego życia...
Jesteś moim skarbem.
A gdzie skarb twój, tam dom twój.
Jesteś moim sercem, co swym biciem
wprawia me ciało w życie.
Każde Twe niepowodzenie
udowadnia mi w Twej kruchości,
jak ogromnie Cię kocham.
Daje poczucie, jak strasznie by było
gdybym Cię straciła w niepowodzeniu szarego
życia.
Jesteś moim światłem w ciemności nocy
i tęczą w strugach szarego deszczu.
Każdym drżeniem niepewności w złym uczynku,
udowadniasz jak bardzo mnie kochasz.
Za to że po prostu jesteś-
Dziękuję.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.