Wyznanie

Nie mogę udowodnić
Tego co do Ciebie czuję
Ale to ty tak uważasz
Ja ujawniłem swe uczucia
Czekam na to samo
Wóz albo przewóz
Kocham mnie czy nienawidzisz?

Mówisz, że moje uczucie to iluzja
Chce więc być głupcem
Który okłamuje sam siebie

Nie wiem czym jest prawda
Ale wiem, że mi zależy
Jestem pijany z miłości do Ciebie
I naćpany z nienawiści do siebie
Nie mogę przestać o Tobie myśleć
Nie wspominając, o ty
Że śnisz mi się co noc

Mówisz, że moje uczucie to iluzja
Chce więc być głupcem
Który okłamuje sam siebie

Przez lata przekonywałem się
Że lepiej mi w samotności
Następnie poznałem Ciebie
I życie nabrało sensu
Nie chcę, abyś zniknęła z mojego życia
Bo sprawiasz, że jeszcze się uśmiecham

Mówisz, że moje uczucie to iluzja
Chce więc być głupcem
Który okłamuje sam siebie

Spójrz mi w oczy
Przestań bawić się moim uczuciem
Przepraszam za bezpośredniość
Ale mam już dosyć
Tej pieprzonej niepewności
Tych wieczornych łez
Wylanych w samotności

Mówisz, że moje uczucie to iluzja
Chce więc być głupcem
Który okłamuje sam siebie

Chwila, w której powiesz
STOP naszej znajomości
Będzie zatrzymaniem
Mojej egzystencji
Więc błagam, nie odchodź
Zrobiłbym dla ciebie wszystko
Choć nie mam pojęcia
Jak Ci to udowodnić

Mówisz, że moje uczucie to iluzja
Chce więc być głupcem
Który okłamuje sam siebie

autor

Mateusz Wojciechowski

Napisany: 2013-07-05 Dodano: 2013-11-06 10:53:48

Ten wiersz przeczytano 840 razy

Oddanych głosów: 7

Rodzaj Bez rymów Klimat Romantyczny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie